Bounto

Bounto (baunto) – rasa występująca jedynie w anime. Powstali za sprawą shinigami Ran'Tao – ówczesnej dowódcy dwunastego oddziału. Prowadziła ona eksperymenty mające na celu między innymi osiągnięcie wiecznej młodości. Większość przedstawicieli tej rasy zginęła podczas eksterminacji przeprowadzonej przez shinigami. Ci, którym udało się przetrwać zmuszeni byli do życia w ukryciu. Bounto można porównać do wampirów, gdyż wykazują podobne do nich zainteresowanie ludźmi. Od wampirów odróżnia je fakt, że nie żywią się ludzką krwią, lecz wysysają z nich energię (występującymi w świecie żywych jedynie w duszach), która jest źródłem ich mocy. Mimo, że w ich kręgach przez wieki zabronione było pochłanianie dusz żywych ludzi, Bounto mając na uwadze wyższe cele złamali pierwotne zakazy.

Każdy z Bounto posiada lalkę (dooru), która pełni funkcę ich broni. Każda Lalka ma inną formę, jak również zdolności. Stworzone są z żywiołów i w mniejszym lub większym stopniu kontrolują jeden z nich. Lalki są posłuszne swoim właścicielom, lecz wykazują także wolną wolę i uczucia. Kiedy Bounto traci swoją siłę, lalka obraca się przeciwko niemu.

Bounto:

        * Jin Kariya (Kariya Jin)- przywódca Bounto, najsilniejszy wśród nich.
        * Gou Koga (Koga Gou?) - prawa ręka Kariyi.
        * Sawatari (Sawatari) - Postarzał się zewnętrznie, kiedy zaabsorbował dużą ilość dusz żywych ludzi.
        * Yoshino Souma (Souma Yoshino).
        * Mabashi (Mabashi) - posiada lalkę, która potrafi kontrolować ciało przeciwnika.
        * Ugaki (Ugaki) - dowodził obroną Bounto na Ziemi.
        * Ban (Ban) i Hou (Hou) - bracia bliźniacy.
        * Ryou Udagawa (Udagawa Ryou).
        * Kein
        * Yoshi

Z Baunto najbardziej polubiłam hmm....

Sawatari, podobała mi się jego lalka. Czy był najstarszym Bounto. Wypadek w oddziale dwunastym doprowadził do powstania czegoś takiego jak filler... Mogła bym śmiało porównać tą rasę do wampirów żywiących się duszami zamiast krwią. Walka z Matsumoto, Sodo i Novą była jak była. Z tego ca pamiętam przegrała trójka. Dowiedzieliśmy się kilku rzeczy na temat Bauro. Ciekawe zwierzątko... Delfin czy tam wieloryb. Jako, że jestem fanką Kurotsuchiego według mnie jego bójka była dużo lepsza od tamtej trójki bohaterów. Mayuri pokazał nam, że potrafi biegać, ponieważ walce z Ishida większość czasu stał ;] Sawatari miał niezwykłą minę kiedy zobaczył Ban_Kai swojego zezłoszczonego przeciwnika. Kapitan był wtedy naprawdę wściekły. Proponował mu życie a ten tak mu się odpłacił. Końcówka walki była zaskakująca i do przewidzenia pokazano prawdziwy charakter dowódcy z IBiR.

Mabashi, jego laleczka mała Rin-cincin wyskakująca z ziarenka jest cudowna. Swietnie poradziła sobie z Ruki i oddziałem Soifon. No muszę przyznać że śmierc miał wymarzoną ;] Ach znów nie chce mi sikę pisać i tak napisałam dużo ;]